Jakiś czas temu pokazywałam Wam krem do rąk z konopi The Body Shop (zobacz recenzję) z którego byłam bardzo zadowolona. Dzisiaj chciałabym przedstawić kolejny krem do rąk TBS w wersji migdałowej. Czy migdał sprawił równie dobre wrażenie, co zielony brat?
Almond Hand jest uniwersalnym i lekkim kremem do rąk. Pachnie apetycznie słodkimi migdałami. Krem ma rzadką konsystencję, szybko się wchłania i nie pozostawia tłustej warstwy. Z drugiej strony, miałam wrażenie, że przez taką konsystencję był mniej wydajny. Nakładałam krem raz i po chwili musiałam ponowić aplikację. Używany regularnie sprawił, że moje dłonie były gładkie, miękkie.
Krem TBS z migdałów sprawdzi się u osób, które lubią lekkie kremy i nie mają problemu z nadmiernie szorstką skórą. Ja potrzebuję mocniejszego nawilżenia. Migdał nie poradzi sobie z zimową pielęgnacją dłoni. Ot taki leciutki specyfik na lato. Dodaję plus za opakowanie, dzięki któremu nie zmarnujemy ani kropli kremu. Jednak zielony brat wygrał. Zdecydowanie polecam mniej przyjemny zapachowo, ale za to bardziej nawilżający Hemp Protector.
Zapraszam do śledzenia nowości u mnie na facebook'u https://www.facebook.com/urodologia ;)
Zapraszam do śledzenia nowości u mnie na facebook'u https://www.facebook.com/urodologia ;)
ja czytałam, iż na prawdę dobry jest krem anida z woskiem pszczelim i olejem makadamia ;> na wizażu hymny pochwalne ;d ja do rąk nie używałam, ponieważ kremuję nim włosy i jak na razie tylko do tego mi służy : )
OdpowiedzUsuńJeszcze o nim nie słyszałam, dzięki :) Ciekawe zastosowanie :)
Usuńmoja dłonie są bardzo przesuszone, więc krem raczej się nie nada
OdpowiedzUsuńDla Ciebie lepsza będzie wersja z konopi
UsuńMiałam ten kremik, ale już do niego nie wrócę. Całkiem przyjemny, ale inne kremy bardziej przypadły mi do gustu :)
OdpowiedzUsuńDokładnie. Nie jest najgorszy, ale są lepsze :)
Usuńja mam suche łapy, więc muszę mieć mocnego nawilżacza.. ale na dzień taki lekki też dobrze mieć :)
OdpowiedzUsuńJa mam zawsze ze 4 ;) W domu, torebce, pracy i samochodzie ;)
Usuńdo torebki w sam raz :)
OdpowiedzUsuńTo prawda. Opakowanie jest wygodne i poręczne
UsuńBardzo lubię Hemp Hand Protector również z TBC, który świetnie nawilża więc nie zamienię go na jego migdałowego brata ;)
OdpowiedzUsuńO nie, nie zamieniaj :) Mi też Hemp Protector przypadł do gustu.
UsuńDla mnie chyba tez za lajtowy - zawiodłam się na kremach z TBC a szczególnie z tej zimowej serii - ginger, cynamon i żurawina - tak mnie wysuszyły, że teraz sobie okłady z ziemiaków muszę robić :) Swoją droga uwielbiam migdały:D
OdpowiedzUsuńRównież uwielbiam migdały, szkoda, że te z TBS się nie sprawdziły :/
UsuńCoś dla mnie , bo wolę lżejsze emulsje ;)
OdpowiedzUsuńJaka jest cena ?
OdpowiedzUsuńmojakosmetycznapasja.blogspot.com
dokładnie jaka cena - brakuje w recenzji :)
UsuńCiężko mi powiedzieć, bo dostałam go w prezencie :) Z tego co się orientuję 30 ml kosztuje ok. 22 zł.
UsuńChciałabym Cię nominować do udziału w Liebster blog.
OdpowiedzUsuńJa wolę ten o zapachu dzikiej róży. Nie mam suchych dłoni. Uwielbiam jego zapach (używam też mydła w płynie z tej serii). Nigdy nie miałam problemów ze skórą dłoni, ale od kiedy zaczęłam używać tego zestawu stała się naprawdę aksamitna i przemiła w dotyku. Zamienię go na inny tylko dlatego, żeby nie znudził mi się zapach.
OdpowiedzUsuńWłaśnie testuje wersje różaną ;)
UsuńOtworzyła salon kosmetyczny i myślę o tym gdzie kupić kombajn kosmetyczny biomak, urządzenie do mikrodermabrazji w domu opinie i łóżko kosmetyczne mobilne. Gdzie najlepiej szukać takich sprzętów? Czy możecie polecić jakąś hurtownie? Czy warto zamawiać przez Internet? Wybrałam sklep www.newfacebeauty.pl, lampa-lupa.pl/. Salon w Warszawie, zapraszam wszystkich. Rabaty dla klientów z bloga)
OdpowiedzUsuń