Zdecydowanie częściej kupuję kosmetyki pielęgnacyjne, niż kolorowe. Ostatnio postanowiłam to zmienić. Jestem zdecydowanie użytkownikiem błyszczyków i to również postanowiłam zmienić. Dlatego poszukuję szminki idealnej. Co prawda mam ze trzy sztuki, ale wszystkie nietrafione i ich nie używam. Zanim zdecyduję się w końcu kupić szminkę, nabyłam coś pomiędzy błyszczykiem, a szminką - koloryzujący balsam nawilżający Chubby Stick od Clinique.
Chubby Stick ma wyjątkowo "nie szminkowy" wygląd. Wygląda jak gruba kredka. Stick wykręca się tak samo, jak szminkę. Clinique'owa kredka daje mniej połysku, niż błyszczyk i mniej koloru niż szminka. Jest bardziej trwała od błyszczyka, ale mniej trwała od szminki. Zapach Chubby Stick przypomina mi zapach plastelinowych kredek. Na szczęście jest on na tyle delikatny, że nie czuć go na ustach. Wybrałam kolor woppin' watermelon. Kolor w opakowaniu jest intensywnie różowy, może trochę przypomina arbuza.
Stick daje półtransparentny efekt. Jest idealny do dziennego makijażu. Sprawia, że moje usta są lekko zaróżowione. Trochę rozjaśnia naturalną barwę moich warg. Efekt utrzymuje się do momentu zjedzenia lub wypicia czegokolwiek. Daję mu duży plus za nawilżenie ust. Stick zawiera masło z mango oraz shea, olejek jojoba i wosk pszczeli. Używając go, w ogóle nie muszę sięgać po balsam do ust. Poza tym, można go nakładać bez lusterka, bez obawy, że zrobimy sobie krzywdę :)
Jak Wam się podoba Chubby Stick? Wolicie szminki czy błyszczyki?
Ładny kolor:)
OdpowiedzUsuńkuszący ten "balsam" :)
super wygląda na Twoich ustach! i w ogóle konsystencja i formuła mi się strasznie podobają. mogłabym mieć fuksję:) chociaż i tą też a i owszem, czemu nie. tylko ta cena...
OdpowiedzUsuńFormuła bardzo ciekawa. Jest duży wybór kolorów, ciemniejszych też. Warto poczekać na promocję ;)
UsuńEch, już parę razy do niego podchodziłam i na razie się nie poznaliśmy bliżej. Ale recenzje na razie słyszałam tylko pochlebne :)
OdpowiedzUsuńJeżeli lubisz delikatny efekt na ustach, to powinien Ci się spodobać :)
UsuńBardzo fajny efekt :) ładny kolor :) a jaka jest cena tego cuda ?? :)
OdpowiedzUsuńNajczęściej używam szminek, ale czasem dla odmiany sięgam po błyszczyk :)
Muszę przejść na szminki. Wg. mnie są bardziej eleganckie i kobiece ;) Chubby Stick kosztuje 79 PLN. Warto poczekać na promocję w Sephorze ;)
UsuńTrochę sporo kosztują (jak dla mnie). Jak będę mieć nadmiar gotówki to na pewno kupię :)
UsuńJa zakupię dla siebie Just Bitten Kisseable Revlona, jest trochę tańsza ;) Efekt, jaki daje Chubby Stick jest naprawdę bardzo naturalny i świeży ;)
OdpowiedzUsuńTo czekam na recenzję, jestem ciekawa, jak się sprawdzi :)
UsuńBardzo mi się spodobał!
OdpowiedzUsuńUsta wyglądają na soczyste! Ja lubię łączyć szminkę z błyszczykiem :-)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się intensywny kolor z wysokim połyskiem. Czasem takie połączenie potrafi "zrobić" cały makijaż.
UsuńOj będę musiała mu się bliżej przyjrzeć...
OdpowiedzUsuńBalsam ślicznie prezentuje się na ustach.
Zapraszam do siebie na rozdanie :-)
piękny kolor! :)
OdpowiedzUsuńja mam na nie straszna chec !
OdpowiedzUsuńwyglada pieknie na ustach .
ogolnie zimowa pora preferuje jednak bardziej szminki wiec to cudo zakupie blizej wiosny :)
Marzy mi się piękna szminka. Mam już kilka typów na oku ;)
UsuńBrdzo ladny kolor :)
OdpowiedzUsuńajjj! a chcialam go kupic! i to ten odcien, ale mysle sobie kurcze troche ciemny. i nie wzielam. teraz sie skusze. swoja droga masz cudowne usta
OdpowiedzUsuńKolor na ustach jest bardzo delikatny. Przy Chubby Stick nie bałabym się nawet fuksji, czy czerwieni :)
UsuńDziękuję bardzo :*
sliczne ustka, cukierkowe ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję ;)
UsuńUwielbiam te kredeczki, ja mam kolor "super strawberry". Twój też śliczny.
OdpowiedzUsuńSuper Strawberry też bardzo mi się podoba! :)
UsuńTrzeba sobie sprawić jeszcze jakieś :) Naprawdę większość kolorów jest prześliczna :D
UsuńOj tak, tak :) Wzięłabym ten, co Ty masz lub Pudgy Peony.
UsuńAle usta <3 zastanawialam sie ostatnio nad tymi kredkami ale bez Twoich recenzji ciezko mi ostatnio sie na cos zdecydowac ;) czyli polecasz?? ,*
OdpowiedzUsuńPolecam. Bardzo fajna sprawa, szczególnie dla niezdecydowanych między szminką, a błyszczykiem, tak jak ja ;)
Usuńkolor bajeczny :)
OdpowiedzUsuńYyyy ... A ja nadal jestem nieprzekonana do nich. Niby chcę ale nie wiem czy chcę ;)
OdpowiedzUsuńJa się długo nie zastanawiałam, bo kupiłam mojego Chubby Sticka spontanicznie :) Ale jak masz jakieś wątpliwości, to może lepiej nie kupować, niż kupić i będzie leżeć :)
UsuńPoczekam, może ktoś mi go kiedyś spreEntuje ;)
UsuńŚliczny efekt! Podobny możesz uzyskać troszkę taniej kupując Just Bitten Kisseable z Revlon. Mam jeden kolor, czekam na kolejny i jestem zadowolona.
OdpowiedzUsuńTo muszę przetestować :)
Usuńbardzo ładnie prezentuje się na ustach :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuńsuper wygląda na ustach!
OdpowiedzUsuńprzesladują mnie te Chubbki :) muszę w końcu jakiegoś kupić :)
Kup, kup - myślę, że się polubicie :D
UsuńMasz peikne usta! A kolor tego sticka wezme pod uwage :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :* Polecam ten kolor. Delikatny róż ładnie ożywia całą buzię :)
UsuńNa takich ustach to wszystko ladnie wyglada:-) ja wygrakam 2 takie malowanki z fevlona i tez sa fajne. Ogulnie jednak nie lubie malowac ust wiec pomadki i blyszczyki sa u mnie daleko w tyle
OdpowiedzUsuńDzięki ;)
UsuńPodoba mi się! :) Śliczne usta.
OdpowiedzUsuńfajnie wygląda, ale pewnie niefajnie kosztuje:P
OdpowiedzUsuń79 PLN, warto poczekać na promocje :)
UsuńWczoraj go macałam w Sephorze i w końcu nie kupiłam. Teraz zaczynam załować :(
OdpowiedzUsuńPoczekaj na -20% ;)
Usuńbardzo fajne rozwiązanie. Sama chętnie bym kupiła:)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię te pomadko-błyszczyki!!!
OdpowiedzUsuń