Może i jest zimno, może i pada śnieg, ale... moje Święta na pewno będą pięknie pachnieć! :D Tego samego życzę Wam!
U mnie na Święta goszczą (od lewej) The Comforter, Eau Roma Water, Porridge, Sweetie Pie, The Enchanter.
Tymczasem, zabieram się za mazurki, a wieczorem będę testować Lushowe nowości. Po całym dniu sprzątania/pieczenia chętnie zanurzę się w pachnącej kąpieli :)
WOw<3
OdpowiedzUsuńPodziel sie :D
Chętnie :D
Usuńmhmm, może to i lepiej, że nie wiem jak one pachną ;)
OdpowiedzUsuńPachną genialnie! Lush jest moim zapachowym mistrzem :D
Usuńehhhhh pozazdrościć można :)
OdpowiedzUsuń;D
UsuńMimo, że zimno, ale widzę że święta pachnące :) Wesołych Świąt
OdpowiedzUsuńDziękuję Kochana, Wesołych! :)
Usuńzapewne zapach piękny :)
OdpowiedzUsuńNajintensywniej pachnie Comforter, czuję go w całym pokoju :)
UsuńDaj troche tych mydełek! :):) hihi a co do mojego pzredluzonego boba, to juz jest coraz blizej w planach do realizacji :) hehe chociaz nadal sie obawiam hehe
OdpowiedzUsuńBardzo jestem ciekawa, czy się zdecydujesz :)
Usuńmoje marzenia <3
OdpowiedzUsuńMoje też :D
UsuńAz u mnie zapachnialo :)
OdpowiedzUsuńWesolych :)
Wesołych :*
UsuńOooooj. Aż ci zazdorszczę kochana :) Wesolych świąt buziaki .
OdpowiedzUsuńDziękuję, Wesołych!
UsuńMam pytanie:)
OdpowiedzUsuńA skąd zamawiasz Lushowe cudeńka???
Często robisz zamówienia???:D
Zamawiam, gdy nadarzy się okazja :) teraz moja mama była w Brukseli, więc ją poprosiłam :D
UsuńHeh, a ja jak na razie żałuję sobie na lusha ;P może kiedyś jak będę w de ;)
OdpowiedzUsuńTeż sobie żałuję, ale nie mogę się powstrzymać ;)
UsuńTy maniaczko Lusha! :P
OdpowiedzUsuńPrzyznaję się ;D
Usuńwyglada niesamowycie wyfladaja te zakupy
OdpowiedzUsuń...jeszcze bardziej niesamowicie pachną ;D
UsuńIle Lusha!! Zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńSame cudowności, podkradam wszystko oprócz comfortera i mydełka owsiankowego, bo te obecnie posiadam :)
OdpowiedzUsuń